 Wysłany: 11/11/2009 15:41:21 Temat postu: |
|
jak dla mnie to wstydziła się napisać o co jej chodzi i tak kręciła  |
|
| Wysłany: 11/11/2009 00:20:34 Temat postu: |
|
| o co chodzi... domysl sie.
czy to moj kumpel badz znajomy, nie! zostalo to wyciagniete z netu. randka z nim? raczej z nia ;P |
|
| Wysłany: 07/11/2009 11:00:57 Temat postu: |
|
hmm ale o co chodzi?  ;p Ale co to jest jakiś Twój kumple czy znajomy? No bo chyba na randke nie chcesz się z nim umówić co? |
|
| Wysłany: 06/11/2009 22:50:52 Temat postu: Moje/Twoje nówki sztuki... |
|
| Mężczyźni nie umieją czytać między wierszami...
Mężczyźni nie potrafią czytać między wierszami. Jest jeden młodzieniec, nazwijmy go MW (takie ma inicjały ) Napisałam do MW: " A gdyby Ci się znudziła jazda na rowerze, to zapraszam na spacer. W celu poznania innych form spędzania wolnego czasu na świeżym powietrzu. A gdyby coś stanęło na przeszkodzie odbycia spacerku, zrozumiem i nie będę więcej nagabywać." Na co MW odpisał: "Jeśli ten spacerek będzie bez zobowiązujący to bardzo chętnie" Ale co bez zobowiązujących... aspektów, zapomniał dodać, bez zobowiązujących myśli, czynów... a może jeszcze czegoś nie zobowiązującego? Jak dla mnie, napisałam wyraźnie, o co mi chodzi, może za trudne było dla niego słowo "nagabywać"
Powiem szczerze, że zaskoczył mnie. Co mam mu odpisać, bo tak czy siak wypada coś odpowiedzieć. Już wiem, może odpiszę: "Spacery nie zobowiązujące bywają równie przyjemne, co zobowiązujące." Zrozumie to? Odczyta ją w inny sposób W ogóle jej nie zrozumie?
Nie wiem, jestem w kropce. Może ktoś wie co w takich sytuacjach mówić, robić, pisać i myśleć A może ktoś wie jak się potoczy przyszłość |
|